piątek, 11 maja 2018

Just live like this day was your last

Shannon




Nono aka Shan | Pandka ruda | 3 lata | Samica | Szamanka
Beloved, never forgotten friends
Smile to me...
Nie da się łatwo zignorować kogoś takiego. Zwłaszcza, że nie zwykł ten ktoś do spokojnego i cichego zachowywania się, kiedy nie ma ku temu powodu. Co to, to nie, jeśli nie podasz jej argumentu albo sama się nie zorientuje, że nie wypada teraz się śmiać za troje, to uśmiech nie zejdzie z jej pyszczka choćby nie wiadomo co. Nie po to wpoiła sobie zasadę poprawnego optymisty, jak zwykła to nazywać, bo teraz nie cieszyć się nawet ze sprawek wielkości mrówki. Cieszy ją wszystko, dobre śniadanie, kilka słów wymienionych z innymi, ptak, który przeleciał nad jej głową. I tą radością będzie próbowała zarazić wszystkich, może nieco natrętnie, ale w dobrej wierze poprawienia humoru, nie uprzykrzania życia. Nienawidzi bowiem patrzeć na smutne pyszczki, jak już je dostrzeże zacznie matkować i gadać na swój pocieszny i mocno zakręcony sposób. Ciężko jest się przy niej nie pogubić, sama czasem traci wątek, bo temat potrafi zmienić w ułamku sekundy i nawet tego nie zauważyć. Jest przez to nieco nieprzewidywalna, ciężko odgadnąć co siedzi w jej głowie oraz na jaki głupi pomysł zaraz wpadnie. Obrażenie jej jest praktycznie niemożliwe, zwykła nie zwracać uwagi, co inni o niej mówią i myślą. W końcu to ona sama zna siebie najlepiej, inni tego nie zmienią swoimi słowami. Doskonale sobie zdaje sprawę, że ktoś powie czasem na nią wariatka kiedy porwie się z motyką na słońce lub pokręci głową z politowaniem, gdy ta będzie dokazywać jak dziecko. W końcu nie po to się urodziła, by całe życie przesiedzieć spokojnie na tyłku. 
...laugh with me...
Jak na pandkę rudą przystało Nono może pochwalić się rdzawym, gęstym i miękkim futrem, które ciemnieje i staje się prawie czarne na łapach i brzuchu. Przyciemniona sierść pojawia się również w postaci pierścieni na długim ogonie, jej dumie i chlubie. Okrągła głowa jest w większości biała za wyjątkiem rudobrązowych plam przy brązowych oczach przypominających łzy i czoła, którego kolor przypomina jasny brąz lub czerwień z zależności od światła nań padającego. Małe łapy, bardziej przyzwyczajone do wspinaczek i łażenia niż bicia się czy drapania, są zakończone ostrymi pazurkami. Mogłoby się wydawać, że panda mała, wedle nazwy powinna być mała, jednak długością ciała wynoszącą 52 cm Shannon dorównuje niektórym psom, a liczący 40 cm ogon tylko dodatkowo ją wydłuża.
...forget about problems...
- Lubi włazić na głowę większym lub równym sobie i to dosłownie. Zwłaszcza gdy leżą i niczego się nie spodziewają. Nie ma też nic do bycia noszoną na czyimś grzbiecie.pa
- Może nie biega bardzo szybko, ale we wspinaczce i poruszaniu się po drzewach nie ma sobie równych. Dzięki temu ma nad innymi pewną przewagę w lesie.
- Skąd azjatyckie stworzenie znalazło się na tych teranach? Pewien człowiek uznał, że spróbuje nielegalnie wyhodować sobie małą pandkę w domu. Nie przewidział, że będzie zajmował się nią beznadziejnie i nie da rady jej udomowić, udało mu się jedynie przyzwyczaić ją do klimatu. Półtoraroczna wówczas Shan nawiała przy pierwszej lepszej okazji i po jakimś czasie wędrówek trafiła tutaj.
- Nie przepada za spaniem na ziemi, więc upatrzyła sobie dziuplę na jednym z drzew graniczących z Wielką Polaną i tam zawsze sypia oraz składuje swoje skarby (drobiazgi podkradzione ludziom).
- Zdarza jej się często spać do późnego popołudnia a w nocy błąkać się po lesie.
...then the world will be ours.
Cześć i czołem, Amika z tej strony!
KP będzie uzupełniane z czasem na 100%, zwłaszcza charakter, bo mi w nim czegoś brakuje.
Pod hasłem "Beloved, never forgotten friends" kiedyś pojawią się powiązania.
Chętnie poznam tego wariata z innymi, więc wątki tak, powiązania pewno też.
Kontakt. GG-48642291, Howrse-AmikaMika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz